Najlepszy trener sezonu!

Najlepszy trener sezonu!

Byli najlepsi zawodnicy na poszczególnych pozycjach, czas więc na tych, którzy muszą analizować, ustawiać, zmieniać i zarządzać klubami. Przed Wami pięciu najlepszych trenerów sezonu siódmego! 

5. Boixoholik (Boixosnois C.F)

Podium w Hiszpanii to niejako osiągnięty cel przez zespół BXS. Z pewnością nie było łatwo, bo w La Liga nie brakuje przecież silnych drużyn, ale Boixoholik dobrze poustawiał swój zespół i był w stanie sięgnąć po brązowy puchar. Do tego w Turnieju Europejskim dotarł do finału po drodze gromiąc Ż.K., a kiedy w finale TBTT prowadziło już 2:0 zachował chłodną głowę i nie zmienił tego w co wierzył przed meczem i to mu się opłaciło. 

4. siejA (Radioactive Squad)

Radioactive było i jest faworytem do wygrania ligi oraz pucharu. No i w sezonie siódmym nie zawiedli sięgając po oba te puchary. Do tego w Turnieju Mistrzów kapitalna gra w meczu z Nankatsu, gdzie wrócili z 3:1 i wygrali z późniejszym finalistą 3:4. To właśnie meczami z Titans i Nankatsu Radio pokazało, że to nie Serie A jest słaba, a oni zbyt mocni. SiejA świetnie sobie wszystko poukładał i jego drużyna gra na miarę oczekiwań. 

3. La Chupacabra (KS TRZYNACHA)

Biorąc pod uwagę jakich rywali pokonywało KST na drodze po Puchar Anglii oraz ich siłę to dokonali czegoś niesamowitego. Nie było przypadku w pokonaniu Valiance Crew w finale, tak samo jak w wyeliminowaniu River Plate chwilę wcześniej. I tu, jak nigdzie indziej widać rękę trenera. Sprawił niespodziankę w pucharze, a do tego dał swojej drużynie kwalifikację do Turnieju Mistrzów, gdzie znów - wcale nie byli faworytem. Naszym zdaniem to co osiągnęła TRZYNACHA i widoczna ręka trenera zasługują na uznanie. 

2. Matushevsky (Nankatsu)

Kiedy wiele drużyn było w kryzysie, Nankatsu nie zmieniło w swojej grze zbyt wiele i znów wygrali ligę oraz puchar. Do tego, mimo kilku problemów w grupie, Matushevsky doprowadził swój zespół do kolejnego już finału Turnieju Mistrzów. Nankatsu grało ciekawą piłkę, strzelali bramki, a sami niewiele tracili. Zabrakło tylko kropki nad "i" w finale TM, ale tak czy siak - sezon udany czym Matushevsky udowodnił, że zna się na swojej robocie.

1. Eazzy (Titans)

Tu nie trzeba już niczego dodawać. Każdy wie co wyprawia Titans w ostatnim czasie i te dwie potrójne korony to nie jest żaden przypadek. Wszystkie słowa już padły, najważniejsze jest to, że Eazzy jest najlepszym trenerem sezonu. Gra Titans powala i ciężko jest im się przeciwstawić. Trener stworzył maszynę, która już teraz jest faworytem do kolejnej potrójnej korony. To jest coś, czego jeszcze nikt nie osiągnął.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości