Serie A: Ścisk w górze tabeli, kto mistrzem?

Przed nami 12. kolejka Serie A, czas zerknąć więc jak wygląda sytuacja w tej lidze. A jest ciekawie, bo póki co żadna z drużyn liczących się w walce o tytuł nie skomplikowała sobie swojej sytuacji. 

Na czele tabeli znajduję się CA River Plate. Drużyna, która nie tak dawno sensacyjnie zremisowała z Most Valuable Players, a później przegrała z Wolf Gank nadal pozostaje numerem jeden w ligowej stawce. Wszystko to dzięki ważnemu zwycięstwu nad wiceliderem - The Saints. Zespół Cartera poza porażką z River stracił punkty - podobnie jak bezpośredni rywal do tytułu - z MVP. Różnica jednak polega na tym, że o ile RP zdobyło w tym pojedynku punkt, to "Święci" nie dopisali sobie nic do swojego dorobku. 

Ciekawie jest również poniżej, gdzie Wyspa Klatki Schodowej radzi sobie bardzo dobrze i zajmuje obecnie trzecią lokatę ex aequo z All Stars, które wreszcie łapie wiatr w żagle i wygląda na to, że mogą powalczyć nawet o podium. Zarówno jedni jak i drudzy raczej unikają głupich wpadek, a mecze z rywalami z środka tabeli kończą z trzema punktami. 

Największa póki co niespodzianka sezonu, to zespół, który ograł The Saints i zremisował z River Plate, a więc wspomniane wyżej MVP. Dzięki takim wynikom zajmują oni obecnie piątą pozycję z trzema punktami straty do podium, a sześcioma do lidera. I o ile nie sądzimy, że będą oni kandydatem do walki o mistrzowski tytuł, to mają szanse powalczyć o miejsce premiowane grą w Turnieju Mistrzów. 

Największym rozczarowaniem jest na razie drużyna Polish C.F. Zespół z potencjałem do walki o podium obecnie jest na dziesiątym miejscu ze stratą dwunastu punktów do TOP4. Wygląda na to, że gra na wielu frontach mocno daje się we znaki i warto byłoby coś zmienić, żeby zacząć zbierać punkty, bo kto wie czy za chwile nie odjedzie im również start w TE w przyszłym sezonie. 

Na uwagę zasługują również dwie osoby wśród najlepszych strzelców. O ile Bella Ciao to znana marka i zawodnik, który gwarantuje mnóstwo bramek, to największym zaskoczeniem na plus póki co jest AnormalNy, napastnik Fossy dei Leoni. Zawodnik ten zaliczył na murawie 367 minut, w których strzelił aż 9 bramek. To daje bramkę co 40 minut. Takim wynikiem nie może się pochwalić nawet lider klasyfikacji strzelców, który potrzebuje na bramkę 59 minut. 

Autor: GreQuinho