TM: Podsumowanie fazy grupowej! Część trzecia: Grupa C

TM: Podsumowanie fazy grupowej! Część trzecia: Grupa C

Za nami faza grupowa najbardziej prestiżowych rozgrywek w footballteam. Kto awansował, a kto musiał obejść się smakiem? Jakie mecze czekają na nas w ćwierćfinałach? Tego dowiecie się z tego artykułu. O to część trzecia, z podsumowaniem Grupy C.

Tę grupę można śmiało opisać w ten sposób, że jeśli trafia Ci się do Copa Cabana, to od razu jedno miejsce premiujące awansem (Niemal na pewno pierwsze) jest już zrezerwowane. Tak było tutaj, gdzie od początku do końca walka trwała głównie o drugie miejsce i trzeba powiedzieć sobie szczerze, że była do walka całkiem ciekawa. 

Już w pierwszej kolejce niespodziankę sprawiły Liski Chytruski pokonując stałego bywalca europejskich rozgrywek w ostatnim czasie, czyli Mechaniczną Pomarańczę. To właśnie między tymi drużynami miała rozegrać się walka o drugie miejsce i w pierwszym starciu lepiej zaprezentowali się Chytruski. W drugim meczu Copa Cabana pewnym 3:0 odprawiła Fc Po Nalewce i objęła prowadzenie w grupie.

W drugiej kolejce niewiele się w tabeli zmieniło. Doszło do hitowego starcia między Mechaniczną Pomarańczą, a Copa Cabaną, ale wszelkie emocje zniknęły po 18 minutach i dwóch bramkach Tigu. Ostatecznie skończyło się pewnym 3:0, gdzie Pomarańcza nie była w stanie oddać nawet jednego strzału. Nie było złudzeń, kto jest górą w tej grupie. Po drugiej stronie Fc Po Nalewce postawiło się Liskom i mecz zakończył się remisem. Nie było to złe rozstrzygnięcie dla żadnej z drużyn, bo wicelider grupy dopisał kolejny punkt, a Fc Po Nalewce nadal miało szansę na dogonienie Chytrusków. 

Trzecia runda, trzecie 3:0 Copa Cabany. Hat-trick Mariusza Zająca, koniec historii w tym meczu, w którym rywalem Cabany były Liski Chytruski. Mechaniczna Pomarańcza bezbramkowo zremisowała z Fc Po Nalewce i w tabeli grupowej nie zmieniło się nic. 

Runda rewanżowa to pogoń Mechanicznej Pomarańczy, która znajdowała się na ostatnim miejscu z jednym zaledwie punktem. W rewanżu z Chytruskami tym razem udało się wygrać i przy kolejnym zwycięstwie Copa Cabany (tym razem 3:1 z  Fc Po Nalewce) Mechaniczna wróciła do walki o awans doskakując do bezpośredniego rywala. 

W następnej kolejce sytuację skomplikowały sobie trochę Liski Chytruski. Zwycięstwo z Fc było dla nich bardzo ważne, bo w ostatniej kolejce mieli mierzyć się z Copa Cabaną, jednak nie stanęli na wysokości zadania i tylko zremisowali. I o ile ten wynik nie był tragiczny w danym momencie, bo Mechaniczna Pomarańcza znów przegrała z liderem grupy to odbił się czkawką na koniec fazy grupowej.

Bo w ostatniej kolejce Pomarańcza dała radę sięgnąć po trzy punkty i wiedzące o tym Liski musiałyby wygrać z Copa Cabaną. Jak już się domyślacie, było to niemożliwe bo nim się obejrzeliśmy, to Tigu pakował piłkę do siatki w trzeciej minucie i tak zakończyły się marzenia o awansie drużyny Lisków Chytrusków. 

Pary Copa Cabany oraz Mechanicznej Pomarańczy:

Mechaniczna Pomarańcza - Titans

Copa Cabana - Nankatsu

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości