Komentarz Tego Dobrego po ogłoszeniu "Kontrowersji Roku"!

Wyniki plebiscytu ogłoszone, jednak nadal jest to gorący temat. Swoim komentarzem do wyniku w kategorii "Kontrowersja Roku" postanowił podzielić się z nami Ten Dobry, administrator FT. Pełny jego tekst poniżej. 

Witam Państwa.
Na wstępie gratulacje dla Redakcji za świetny pomysł, jak i realizację niniejszego plebiscytu! Szkoda, że wzięło w nim udziału tak mało osób, bo niecałe 130 osoby na ileśdziesiąt tysięcy kont to tak naprawdę bardzo niewielka grupa reprezentatywna.
Prawdziwa cnota krytyk się boi, więc, za zgodą autora, w imieniu Administracji postanowiłem odnieść się do top 1 kontrowersji roku, czyli odpisać tym około 60 osobom (sic!), jak wygląda sprawa aktualizacji. Uwaga! Będzie długo, bo krótko nie potrafię ;)
Na wstępie pragnę przypomnieć i zacytować, co napisaliśmy w ostatnim newsie. Otóż: „Jak zapewne pamiętacie, od samego początku podkreślaliśmy, że skupiamy się na długoterminowym planie rozwoju gry. Wdrażamy większość zapowiadanych nowości, jednocześnie kładąc nacisk na ewolucję rozgrywki. Rozwój postaci i klubów wymaga od nas reagowania na aktualne potrzeby graczy. Większość z Was na pewno pamięta, że inaczej grało się rok temu - od tamtego czasu zmieniło się wiele. Pomimo mnogości zapowiadanych pomysłów niektóre z nich w międzyczasie uległy modyfikacji, a niektóre zostały rozdzielone na kilka modułów, tym samym tracąc swój pierwotny zarys i celowość wprowadzenia ich do gry. Niezaprzeczalnie jednak staramy się zapewnić ciekawą rozgrywkę - tu i teraz, jednocześnie patrząc w przyszłość i mając na uwadze konsekwencje wprowadzanych modyfikacji. „
Proszę przeczytać ww. cytat dwukrotnie. Wiele stanie się jasne. W przytoczonym, przez autora plebiscytu, artykule, gdzie były zapowiadane zmiany można zauważyć, że ogromna większość została już zrealizowana. Was, Graczy, właściwie obchodzą reprezentacje i obozy, bo do tego najczęściej się odnosicie. Zwróćcie uwagę ile zostało do tej pory zrobione, jak bardzo FT zmieniło się w stosunku do tego, jak wyglądało w zeszłym roku. Naszym założeniem była prosta, nieskomplikowana rozrywka i rozgrywka, a poszliśmy, z uwagi na Wasze wymagania, w drugą stronę. I idziemy dalej. Zauważam głosy nowych graczy, że gra jest bardzo rozbudowana, dla laika wydaje się skomplikowana, z kolei dla „starych” graczy ciągle jest za mało nowości. Staramy się znaleźć złoty środek, by zadowolić większość z Was, bo nikt nie jest naiwny na tyle, by sądzić, że nigdy nie spotkamy się z krytyką. Każdy z Was patrzy przez pryzmat własnego konta, a my musimy robić to szerzej – i dbając o nowego gracza, i takiego, który zna FT jeszcze z czasów poprzednich, tak innych od obecnego, serwerów. Zbieramy feedback i działamy. A propos działania. Oczywiście widzimy głosy, że coś za wolno idzie, że jeśli jest jakaś aktualizacja to zupełnie zbędna, etc. Nic nowego, każda gra ma zwolenników i przeciwników. Natomiast proszę zrozumieć, w kontekście przedłużających się prac nad reprezentacjami, że to nie jest tak, że przychodzimy do pracy i siedzimy w internecie przeglądając youtube, popijając kawę i robiąc co godzinę przerwę na papierosa. Nierzadko zespół pracuje wieczorami, w weekendy, święta również, bo takiego projektu jak FT należy doglądać i czuwać nad nim na bieżąco. Nie wychodzimy o 16:00 do domu zamykając szafki z segregatorami i mając luz do 8:00 rano dnia następnego. Zespół programistów, grafików, marketingowców, itd. nierzadko zostaje po godzinach, a potrafi nawet zdalnie pracować w domu wieczorami czy weekendy. Reprezentacje to bardzo skomplikowany moduł, do tego, jeśliby się pojawiły, na pewno jednocześnie kolejne grupy graczy zażyczą sobie różne under 21, under 18, itd. MŚ szybko stanie się niewystarczające, więc kolejnym Waszym (kieruję to oczywiście do tej grupki 60 osób;)) pomysłem będą ME, Copa America, Liga Narodów i każda inna, kolejna, formuła rozgrywki. Ogrom pracy tylko po to, by czytać, że i tak coś będzie nie tak ;) Obozy? One były ideą, która na chwilę obecną rozeszła się po (i w) fazie kolejnych projektów (tu odsyłam do cytatu z ostatniego newsa, który jest zamieszczony na pocz. mojej wypowiedzi).

PS. Choć mam doskonałą świadomość, że kolejny raz jestem Don Kichotem, jednak nastąpiła konieczność odniesienia się, stworzenia niejakiego sprostowania do „zarzutów” niezadowolonych Graczy :)

Ten Dobry