Redakcyjne spekulacje: turnieje europejskie

Ostatnio mogliście przeczytać nasze typy dotyczące pierwszych lig. Dzisiaj przyszła pora na obstawienie turniejów europejskich. Kto wyjdzie z grup?

Turniej Mistrzów
Grupa A

Grupa A jest jedną z ciekawszych w tym sezonie, bo znalazły się tam trzy drużyny, które powalczą o awans. Faworytem przed startem wydawała się Mechaniczna Pomarańcza, ale po porażce z WKSem sytuacja nieco się zmieniła i w tej chwili to właśnie zespół Loko10 jest w moich oczach zespołem, który wyjdzie z pierwszej pozycji. Pomarańcza powalczy więc z LIONHEART i wydaje mi się, że to właśnie klub Homera powinien grać w dalszej fazie Turnieju Mistrzów. Trzecie miejsce zajmie LIONHEART, a czwarte Valiance Crew, które może namieszać i urwać jakieś punkty, ale na walkę o awans są w tej chwili nieco za słabi.

1. Wyspa Klatki Schodowej
2. Mechaniczna Pomarańcza
3. LIONHEART
4. Valiance Crew

Grupa B

Również dosyć ciekawa i równa grupa, choć jest dwóch faworytów i nie widzę innej możliwości niż awans zarówno Radioactive Squad, jak i Royal Hunters. Radio jest największym faworytem do awansu z pierwszej lokaty i, mimo że w przeszłości zdarzały im się wpadki ze słabszymi rywalami w europejskich rozgrywkach, to jednak tu nie powinno wydarzyć się nic niespodziewanego. Drugie miejsce przewiduję dla Royal Hunters, które nieco zlekceważyło Liski na inaugurację turnieju, ale to raczej wypadek przy pracy. Mogą mieć problem z River Plate Academy, jednak pytaniem pozostaje to, jak zareaguje drużyna RPA po dotkliwej porażce z RS. Czwartym zespołem są Liski, które urwały punkt River, ale jeden remis nie zmieni zbytnio ich sytuacji w tej grupie i raczej na tej fazie zakończy się ich przygoda z Turniejem Mistrzów.

1.Radioactive Squad
2. Royal Hunters
3. River Plate Academy
4. Liski Chytruski

Grupa C

Jedna z najsilniejszych grup w tej edycji. Szanse na awans mają na pewno trzy zespoły, czyli River Plate, TITANS oraz The Saints. Raczej ostatnie miejsce wśród takich zespołów zarezerwowane będzie dla ŻK, a pozostała trójka stoczy zacięty bój o wyjście do dalszej fazy. Na papierze faworytem jest TITANS, jednak ligowa wpadka z River Plate Academy pokazała, że zespół ten jest do pokonania i z pewnością zarówno Saints jak i River będą starali się powtórzyć ten wynik. Wydaje mi się, że to nie będzie dla TITANS łatwa grupa i mogą zgubić gdzieś punkty, ale raczej pierwsze miejsce, choć z nie tak dużą przewagą jak zwykle, będzie należeć do zespołu Eazzyego. Na drugim miejscu raczej widziałbym River Plate, które wygląda naprawdę dobrze, choć przecież zespół Sir Cartera wcale nie zamierza ot tak oddać awansu innym zespołom, co sprawi, że na pewno będzie tutaj bardzo ciekawie.

1. Titans
2. River Plate
3. The Saints
4. ŻK

Grupa D

O ile grupa C jest bardzo mocna i ma drużyny, które śmiało mogłyby namieszać w fazie play off, o tyle to właśnie tutaj są najwięksi faworyci do wygrania całych rozgrywek. Ex PXS oczywiście w takiej grupie raczej skończy na ostatniej pozycji z zerowym dorobkiem punktowym i z pewnością wieloma straconymi bramkami. Sytuacja Elite Team jest ciężka, bo drużyna ta z pewnością w innej grupie dałaby sobie radę, ale z Nankatsu i Check wydaje się to zadaniem niemożliwym, a na pewno będzie niezwykle ciężkim. Nankatsu to oczywiście faworyt i ciężko będzie urwać im choćby punkt. Jest to jeszcze lepszy zespół niż w zeszłym sezonie, gdzie wygrali całe rozgrywki i wiele wskazuje na to, że tak będzie i tym razem. Dla nich walka rozpocznie się dopiero od fazy play off, po tym jak wygrają tę grupę. Drugie miejsce przypadnie zapewne Check Engine, które nie powinno mieć problemów zarówno z PXS jak i Elitą. Ich mecze z Nankatsu będą na pewno bardzo ciekawe, ale wydaje mi się, że obrońcy tytułu są po prostu w innej lidze.

1. Nankatsu
2. Check Engine
3. Elite Team
4. Phoenixosnois

Turniej Europejski:
Grupa A

Tu może zdarzyć się niemal wszystko. 4 równe zespoły, każdy mogący pokonać każdego. Patrząc na sam OVR to Anrgy Panda i Most Valuable Players powinni wyjść z tej grupy zwycięsko. Jednak już pierwszy mecz pokazał, że Dream State na to nie pozwoli i pokonali MVP 4:2. Taką właśnie postawą sprawili, że stawiam ich w roli zespołu, który awansuje tuż obok Angry, które nie miało problemów z Elanką, choć padł tylko jeden gol. Na starcie sezonu to właśnie te dwa zespoły w Grupie A wyglądają najlepiej, ale jak wspomniałem wyżej, jest to takie zestawienie, że każdy może wygrać z każdym i niespodzianki mogą dziać się tu co kolejkę.

1. Angry Panda
2. Dream State
3. Elanka
4. Most Valuable Players

Grupa B

Kolejna ciekawa grupa w tej edycji TE. Moim faworytem do awansu jest Polish, które wygląda najlepiej spośród wszystkich zespołów. Czy wyjdą z pierwszego miejsca? Raczej tak, choć nie jest to pewne, gdyż są zespoły w tej grupie, które mogą zagrozić Polish. Na drugiej lokacie widzę Brave Wolves, które ma dobry start sezonu i na razie jeszcze nie zaliczyli porażki w żadnych rozgrywkach. Jeśli utrzymają ten poziom to powinni dać sobie radę zarówno z All Stars jak i Atlantą United. All Stars oczywiście jest w stanie z tej grupy awansować i nie będzie to dla mnie żadna niespodzianka, ale patrząc na to jak sytuacja wygląda na papierze, no to jednak Brave powinno być tym zespołem obok Polish, który zagra w kolejnej fazie.

1. Polish C.F
2. Brave Wolves
3. All Stars
4. Atlanta United

Grupa C

Tu faworyt jest jeden. Zespół, który ma szansę sięgnąć po mistrzostwo La Liga, nie powinien mieć problemów z wyjściem do kolejnej fazy. Dodajmy do tego Peps, które odda wszystkie mecze walkowerem i zostanie nam się tu ekscytować walką o drugie miejsce między Club Tijuana oraz Turtles Ninja. Turtles potrafi zaskakiwać, co udowodnili w zeszłym sezonie. Potrafią grać na lepsze od siebie zespoły, więc moim zdaniem dadzą sobie radę i wyjdą na drugim miejscu.

1. THUNDER
2. Turtles Ninja
3. Club Tijuana
4. Peps

Grupa D

Jest to najcięższa do przewidzenia grupa, bo tu naprawdę każdy zespół może zarówno awansować jak i zająć ostatnią pozycję. Można by rzucić monetą i każdy wynik, jaki by wypadł, byłby całkiem prawdopodobny. Postawię na Bobry awansujące z pierwszej lokaty, bo ich skład chyba wygląda najlepiej. Solidna defensywa, ciekawa pomoc i Gaivota z przodu powinni dać sobie radę z resztą stawki. Na drugim miejscu postawię dwukrotnych zwycięzców Turnieju Europejskiego, czyli Bwin Redbull. Zespół, który ma duże doświadczenie, a to może zdecydować w tak wyrównanej grupie. Amnesia może powalczyć, choć mają swoje braki na kilku pozycjach i różnie może być. Spodziewam się kilku remisów w tej grupie.

1. Bobry United
2. Bwin Redbull
3. Amnesia
4. BULL FIGHTER

Z kryształowej kuli czytał GreQuinho.