Serie A: Bez niespodzianek na szczycie tabeli, Radioactive Squad liderem!

Serie A: Bez niespodzianek na szczycie tabeli, Radioactive Squad liderem!

6 kolejek na włoskich boiskach minęło jak za zdmuchnięciem świeczki, są zaskoczenia ale i spodziewany faworyt przoduje - zapraszamy na relacje z ostatnich kolejek włoskiej ligi.

Niekwestionowanym faworytem ligi jest zespół prowadzony przez Sieję, co ma przelożenie na miejsce w tabeli. Radioactive Squad w pierwszych kolejkach zgromadziło 16 punktów, notując remis z jednym z głównych rywali w walce o tytuł - Elite Team. Wyniki osiągane przez lidera to z pewnością wielka zasługa bloku defensywnego i świetnie dysponowanego Maximusa, który z 8 golami przewodzi tabeli strzelców.

Vice lider tabeli, Bwin RedBull świetnie rozpoczął sezon notując niezwykle ważne zwycięstwo z wyżej notowanym Elite Team (1:0) oraz remis (1:1) z mocnym zespołem Desperado (TheBestThalibTeam). Zespół świetnie wykorzystuje swój potencjał zdecydowanie wygrywając z niżej notowanymi rywalami, podobnie jak zajmująca ostatnie miejsce na pudle ekipa Homera Simpsona (Mechaniczna Pomarańcza), która z dorobkiem 14 punktów jest na dobrej drodze do ponownego zagoszczenia w elitarnych rozgrywkach Turnieju Mistrzów.

Ostatnie miejsce premiowane awansem do Turnieju Mistrzów należy do Brave Wolves. Zespół prowadzony przez Titana napewno nie był na początku sezonu stawiany w gronie faworytów do gry w najważniejszych klubowych rozgrywkach, nie wspominając o wygraniu rodzimej ligi. Wyniki osiągane przez drużynę może i są niespodziewane, ale w pełni zasłużone. Wygrana z wyżej notowanym TheBestThalibTeam (2:1) i remis z Mechaniczną Pomarańczą (2:2) zasługują na uznanie.

Fc Po Nalewce przoduje wśród zespołów premiowanych do gry w Turnieju Europejskim. Zwycięstwo z TheBestThalibTeam (2:1) i remis z Mechaniczną Pomarańczą (0:0) pozwolił zawodnikom Damiao95 uwierzyć we własne możliwości i napewno tanio skóry nie sprzedadzą w walce o rozgrywki europejskie. W podobnej sytuacji znajdują się zespoły Old City United i TeamNaKacu, których wyniki napewno nie zadowalają zarządu, ale nie zawodzą na tyle, żeby mówić o nich jako przegranych początku sezonu.

O ile o zawodnikach Maćka Zaremby (Old City United) i kwiato91 (TeamNaKacu) nie należy się wypowiadać w tonie pogrzebowymto zdecydowanie o wielkim rozczarowaniu można mówić w przypadku zamykającego górną ósemkę tabeli TheBestThalibTeam. Zespół wzmocniony takimi zawodnikami jak Asesor DU czy Xtivort zawodzi na całej lini przegrywając i remisując z zespołami niżej notowanymi, 1:1 z Bwin Redbull, 1:2 z Fc Po Nalewce czy wczorajsza przegrana z Brave Wolves 1:2. Zespół prowadzony przez Desperado z całą pewnością ma ogromny potencjał, żeby walczyć o najwyższe lokaty. Zarząd zespołu czeka ciężkie zadanie zmobilizowania zespołu do dużo lepszej gry, bo tego się od nich oczekuje.

W kwestii największego zaskoczenia początku sezonu zdecydowanie możemy uznać 9 miejsce w tabeli dla ekipy Elite Team. Zespół regularnie znajdujący się na czołowych lokatach w lidze i walczący w rozgrywkach europejskich jest w beznadziejnej formie. Remis 3:3 z Green Street Elite i druzgocąca porażka 0:4 z Old City United napewno podcięła skrzydła zespołu. Gra na trzech frontach zdecydowanie daję się we znaki ekipie Gwynbladee i Viceversy, czy uda im się wejśc na właściwie tory przekonamy się wkrótce.

Trzeba przyznać, że nieźle układa się początek sezonu dla zespołu UKS Quo-Vadis Makoszowy. Klub będący zdecydowanym underdogiem w stawce zajmuje wysokie 9 miejsce urwyając pod drodze punkt silnemu Fc Po Nalewce (2:2) i wygrywając z wyżej notowanym OKS Tajfun Górka (3:2). 10 miejsce należy do Green Street Elite, których wyniki nie są z pewnością zadowalające, ale wpływ na to miał również ciężki terminarz, 1:2 z Team Na Kacu czy 0:1 z TheBestThalibTeam. Ostatnie miejsce chroniące przed spadkiem zajmuje skład prowadzony przez Bartka i Nugata - Shadows, które z zaledwie 5 punktami o jedno oczko wyprzedza Świt Skolwin.

Strefę spadkową ropoczyna zespół Elexosa, który zgromadził jedynie 4 punkty wygrywając jedynie z NETFLIX ORIGINALS (3:0) i remisując z Szydercami (2:2). Z całą pewnością ze swoich wyników nie są zadowoleni włodarze Szyderców i OKSu Tajfun Górka, które zgromadziły po jednym oczku. Ostatnie miejsce należy do zdecydowanie najsłabszego zespołu ligi - NETFLIX ORIGINALS, który nie zdołał wygrać żadnego meczu i strzelić ani jednej bramki tracąc przy tym 24 gole.

Liderem klasyfikacji strzelców jest Maximus z 8 golami na koncie, którego z dorobkiem 6 goli goni zawodnik Old City United - Daniello fcb. Strefę medalową zamyka Lewyy, któremu 5 razy udało się wpakowac piłkę do siatki.
Zacięta na ten moment rywalizacja w klasyfikacji asystentów należy do LucaSoon z Bwin RedBull i Nugata z Shadows, którzy 5 razy popisywali się ostatnim podaniem. O miejsce na podium trwa zażarta rywalizacja między 6 zawodnikami, którzy zgromadzili po 4 asysty.

Zdecydowany wkład w wyniki Bwin Redbull mają Żulinho i Damian Krystek, którzy odpowiednio z 11 i 10 interwencjami zajmują 1 i 2 miejsce w klasyfikacji. Raphael, zawodnik teamu Fc Po Nalewce z 10 interwencjami plasuję się ex aequo na drugim miejscu.
Najbliżej złotej rękawicy są dwaj zawodnicy Bwin RedBull - Pietras Van Gol na 1 miejscu i Karlos na 3 miejscu. Bramkarz Radioactive Squad Brzytwa plasuję się na drugim miejscu.

Autor: TD aimhigher

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości