Premier League: Pocałunek śmierci

Premier League: Pocałunek śmierci

Wiele drużyn miało swoje cele na ten sezon ligowy. Ostatecznie jednak nie wiele się zmienia i po 10. kolejkach w Anglii wciąż najlepszą drużyną jest The Saints. Źle wygląda jednak sytuacja zespołów grajacych w Turnieju Europejskim. Zapraszam na podsumowanie 1/3 sezonu w Premier League!

Zespół dowodzony przez Sir Cartera nadal pozostaje liderem, mimo remisu z Fossa dei Leoni. Bo jeśli już Saints traci punkty to rywale goniący lidera tracą ich nieco więcej. Póki co jest to zdecydowany faworyt do obrony tytułu mistrzowskiego.

Druga pozycja znów należy do Valiance Crew. Znów, bo przez pewien moment wicemistrz Anglii znajdował się nawet na czwartej pozycji. Kolejna już porażka z The Saints oraz remis z dobrze spisującymi się do tej pory Angry Wasps (4. miejsce) sprawia, że Valiance musi spoglądać nie tylko przed siebie, ale i do tyłu, bo tam znajduje się KS TRZYNACHA, która gorsza jest tylko przez bilans bramek.

Powoli budzi się również River Plate. Zespół, który miał być trzecią siłą Premier League bardzo źle wystartował i wygrał sześć z 10 pierwszych meczów, a jeszcze trzy kolejki temu było znacznie gorzej, bo ich bilans pokazywał 3-1-3. Wrócić do walki o puchary chcą również dwie inne drużyny, które mają bardzo duży problem ze zdobywaniem punktów, mimo, że powinny bić się o czołowe lokaty. Mowa o The Incredibles oraz Toxic Dogs. Toxic wygrało zaledwie trzy spotkania w tym sezonie i są poważnie zamieszani w walkę o utrzymanie. Póki co te widmo nieco się oddaliło, dzięki zwycięstwu z FC KUKŁY, ale cztery punkty przewagi nad trzynastą pozycją to nie jest dużo. Zupełnie inaczej TD wygląda w TE, gdzie są liderem swojej grupy i mają spore szanse na awans.The Incredibles również tylko trzykrotnie pokonywało przeciwników, ale ich sytuacja jest nieco lepsza, bo czterokrotnie byli w stanie wyciągnąć chociaż punkt. Dzięki temu mają tych punktów dwanaście i jest to tylko jeden mniej niż dorobek Racovii, zajmującej ostatnie miejsce premiowane grą w TE.

Swoje problemy ma również Check Engine. Zespół, który gra fenomenalnie w Turnieju Europejskim (Pewne pierwsze miejsce w grupie, 8 punktów przewagi nad drugim zespołem) w lidze podobnie jak inne zespoły z TE (Toxic Dogs, Incredibles, ALL STARS) zawodzi. Sześć porażek nie przystoi tak dobrze grającemu zespołowi.

W Premier League mocno widać, że granie na trzech frontach to nie jest łatwa sprawa. W zeszłym sezonie zespoły, które zajęły miejsca 5-8 w tym zajmują miejsca 10-13. Do tego każdy z tych zespołów w Turnieju Europejskim gra dobrze lub bardzo dobrze, bo przed ostatnią kolejką wszyscy mają szansę wyjść ze swoich grup. W lidze jednak nie wygląda to za ciekawie i oby tylko nie okazało się za kilka kolejek, że jest za późno na walkę o coś więcej niż tylko utrzymanie.

Autor: GreQuinho

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości